Dziergany kocyk na drutach to bardzo nieskomplikowana i szybka robótka, idealna dla początkujących. Jeśli chcesz wykonać ciepły i przytulny kocyk dla dziecka, bądź podarować taki komuś w prezencie- ten post jest dla Ciebie 😉
Niedawno, w związku ze świąteczną wizytą u przyszłej mamy, postanowiłam zrobić kocyk na drutach- jako prezent dla maluszka. Miałam na to tydzień, a więc szybko wybrałam wzór oraz włóczkę i zabrałam się za dzierganie. Jak się okazało, nawet przy tak prostej robótce można się nauczyć czegoś nowego. Postanowiłam więc napisać ten post, a w nim zebrać wszystkie rady potrzebne, aby szybko i sprawnie wykonać dwukolorowy, gruby i ciepły kocyk na drutach.
1. Wzór kocyka
Szukanie wzoru na kocyk na drutach zaczęłam od przejrzenia wyników wyszukiwania na znanej stronie z darmowymi wzorami – Garnstudio. Od razu wpadł mi w oko wzór Sea Water, czyli prosty kocyk z brzegami zrobionymi ściegiem ryżowym oraz środkiem z oczek prawych (ścieg dżersejowy).
2. Włóczka oraz druty
Kocyk Sea Water wykonany jest z włóczki Drops Eskimo, czyli 100% wełny, grubej na druty ok. 8-10. Przejrzałam jednak recenzje tej włóczki (np.na Drutoterapia) i tak jak się obawiałam – z jednej strony jest miękka i ciepła, z drugiej szybko się mechaci i filcuje. Nigdy wcześniej nie dziergałam z tej włóczki, więc bałam sie zaryzykować. Tego samego dnia w angielskiej pasmanterii znalazłam włóczkę o nazwie „Snug as a BUG” Double chunky cot blanket yarn i stwierdziłam, że to jest to! Włóczka to 100% poliester, idealna na kocyki, bardzo puszysta i miękka w dotyku, można ją prać w pralce. Zdecydowałam się na kolory biały oraz różowy, tj. biały środek oraz różowe brzegi. Zalecany rozmiar drutów to 8-9, ja wykorzystałam druty nr 5,5, dzięki czemu kocyk był bardziej zwarty. Podobne włóczki o tym składzie i grubości, dostępne w Polsce to np. Himalaya Dolphin baby, Happy YarnArt (trochę bardziej poszarpana nitka).
3. Wykonanie
Na druty z żyłką nr 5,5 nabrałam luźno 77 oczek włóczki różowej i przerabiałam w tę i z powrotem ściegiem ryżowym wraz z oczkami brzegowymi po obu stronach, tj.
Rząd 1 (lewa strona): oczko przekładam bez przerabiania, oczka lewe, ostatnie oczko prawe
Rząd 2 (prawa strona): oczko przekładam bez przerabiania, *oczko lewe, oczko prawe* powtarzam do końca rzędu, ostatnie oczko prawe
Powtarzam Rząd 2
Po około 12 cm, zaczęłam przerabiać też środek kocyka białą włóczką:
Rząd 1 (PS): oczko przekładam bez przerabiania, *oczko lewe, oczko prawe* x 5, biorę nitkę białą, oczka prawe (dżersej) aż zostanie 11 oczek, biorę nitkę różową *oczko lewe, oczko prawe* x 5, ostatnie oczko prawe
Rząd 2 (LS): oczko przekładam bez przerabiania, *oczko prawe, oczko lewe* x 5, biorę nitkę białą, oczka lewe aż zostanie 11 oczek, biorę nitkę różową *oczko prawe, oczko lewe* x 5, ostatnie oczko prawe.
Przejście kolorów (łączenie w pionie)
Na początku miałam problem z ładnymi przejściami kolorów, czyli oczkami różowymi i białymi obok siebie. Na szczęście z pomocą przyszła mi bardziej doświadczona w tej kwestii Misia, która nakazała krzyżować ze sobą nitki. Nie wiem czy są jakieś inne sposoby, ale ten jest banalny a efekt świetny! Aby ładnie połączyć ze sobą kolory w pionie i aby robótka nie miała dziur nitki obu kolorów należy ze sobą skrzyżować (najlepiej na lewej stronie, ja robiłam też na prawej i było ok). Opis jak to zrobić możecie znaleźć pod linkiem ABC robótek na drutach.
Po przerobieniu ok. 62 cm białego środka, przerobiłam cały rząd różową nitką ściegiem ryżowym przez kolejne 12 cm. Kocyk zakończyłam całym rzędem oczek lewych na lewej stronie, a następnie bardzo luźno zamknęłam oczka, a wystające nitki pochowałam. Brzeg można jeszcze ładnie wykończyć szydełkiem (opis we wzorze Sea Water), czego ja nie zrobiłam z powodu gapiostwa, ale oczka brzegowe też mi się podobały 🙂 .
4. Efekt końcowy
Wykonanie kocyka zajęło mi około 4-5 wieczorów. Dwie włóczki w kolorze różowym oraz dwie w kolorze białym (łącznie 4 motki, 400 g, ok. 4 x 80 m, koszt ok. 40zł) wystarczyły mi idealnie na kocyk o rozmiarach ok. 96 cm x 86 cm.
Wygląda na bardzo milusi i przytulny 🙂
I taki był! 😉 Obdarowana bardzo zadowolona